Dzisiaj chciałem napisać słów kilka o ochronie twarzy przed zimnem.
Ja i Grzegorz stosujemy od dawna maski neoprenowe.
Osobiście korzystam z tej maski w mroźne dni lub jeżdżąc na rowerze przy niskiej temperaturze otoczenia - czyli zawsze kiedy potrzebuje ciepła na twarzy i szyi. Oddychanie odbywa się poprzez wyciętą dziurę pod nos i 15 otworków przed ustami. Zimą w górach jest bardzo (!) przydatna, zawsze na mrozie bardzo marzły mi policzki i nos, a dzięki tej masce ten problem już się nie pojawia.
Dokładny link do maski jaką posiadamy zamieszczam poniżej (nie reklamuje sklepu, wyłącznie opisuje produkt jako taki).
https://www.taiwangun.com/wyposazenie_taktyczne_helmy_ochrona/neoprenowa_maska_a_c_m-1709.html
Teraz pytanie - co jest w niej takiego 'super'? Już spieszę z odpowiedziami:
- Jest nieprzewiewna (jest to też w pewnym sensie minus, ponieważ utrudnia oddychanie skórze, ale przy temperaturze poniżej zera ważniejsze jest dla mnie ciepło)
- Jest długa (pełni lub dopełnia rolę szalika)
- Jest wygodna (elastyczny materiał)
- Jest zapinana na rzep (szybko można ją założyć/ściągnąć)
- Jest niewielka (można schować do kieszeni)
- Jest tania (rewelacyjny stosunek jakości do ceny)
- Szybko schnie (jest to logiczne, skoro materiał nie przepuszcza powietrza)
Minusy:
- Brak wentylacji (można szybko się zapocić, trzeba zadbać o odprowadzanie wilgoci spod kurtki - osobiście preferuje lekkie rozpięcie zamka albo otworów wentylacyjnych pod pachami)
- Jeżeli nosi się okulary, maska ta gwarantuje zaparowanie szkieł przy każdym wydechu (dobrym wyjściem wtedy są gogle, pod pewnymi modelami można schować okulary korekcyjne)
Z racji pory roku i zbliżających się coraz zimniejszych dni polecam ten produkt każdemu, kto ceni sobie komfort i ciepło na twarzy.
~StuQ
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Nigdy nie da się dobrze pilnować twarzy przed zimnem.Takie jest moje zdanie.
OdpowiedzUsuńDo okrywania twarzy, to niby maski najlepsze, ale co z oczami... Gogle, jak narciarze. Przeciez maski na oczy nie zalozysz.
OdpowiedzUsuń